Specyficzny klub erotyczny

Janusz nasz znajomy, który z Edytą często organizują grupowe wyjazdy i spotkania wpadli na ciekawy pomysł. Utworzyli grupę osób, coś w formie klubu erotycznego. Do klubu na początku wpisywane były pary które się z nami często spotykały na wspólnych imprezach i akceptowały zasady przynależności do grupy. Każda osoba należąca do klubu miała założone konto e-mail i profil. W profilu ( katalogu ) były dane , informacje o osobie , preferencjach itp., oraz zdjęcia. Aktualizowany katalog co kilka dni trafiał drogą mailową do wszystkich członków klubu. Zasady były w sumie bardzo proste i jasne. Mówiąc wprost , każdy kto się zapisał nie mógł odmówić seksu osobie która sobie tego zażyczyła i w sposób jaki ta osoba oczekiwała. Spotkania odbywały się w dniu oraz miejscu wyznaczonym przez zamawiającego. Osoba zamawiana nie mogła odmówić i musiała spełnić bezwarunkowo wszelkie zachcianki zamawiającego nawet te bardzo perwersyjne. Początkowo Grupa liczyła 30 osób. Zawsze musiała być w grupie równa liczba kobiet i mężczyzn . Oczywiście chętnych mężczyzn by dołączyć do grupy było znacznie więcej. Więc jeśli do grupy przystępowała kobieta to dopiero wtedy dołączano jednego z Panów oczekujących w kolejce do dopisania. Jeśli jakiś mężczyzna chciał się dopisać poza kolejnością do grupy, to musiał wprowadzić do niej co najmniej 2 Panie.
Jeśli zamawiana Pani lub Pan nie stawił się na spotkanie ( po spotkaniu przy Nicku pisano czy osoba była i czy zrealizowała żądania zamawiającego, jego opinia ) to osoba wypadała z gry.. Lista była uzupełniana na bieżąco. Zamawiający musiał zorganizować warunki do spotkania. Było to coś z pogranicza seksu kontrolowanego , zdrady kontrolowanej a Cuckold czy swingers . Można by nawet powiedzieć Każdy kto miał ochotę na sex mógł to zrealizować z dowolną osobą z grupy bez ograniczeń za przyzwoleniem jego partnera.
Zbyszek od razu z wielką ochotą przystał na propozycję Janusza i wpisał nas do klubu.
Ja jednak wahałam się czy się zapisać bo tam nie można odmówić. Kto by odmówił musiał zapłacić karę umowną 1000 zł. Kasa dla grupy na organizowanie kolejnego wyjazdu grupowego. Ograniczenia były jedynie co do częstotliwości spotkań , maksymalnie jedno na dwa dni. Więc jak ktoś już był zamówiony wysyłał SMS do Janusza który koordynował te sprawy. Odznaczał na portalu kto już jest zajęty …. Oczywiście Zamawiać mogły zarówno Panie jak i Panowie. Z czasem do zabawy przyłączały się NOWE osoby , pary. Grupa się rozrosła do około 100 osób. Janusz wymyślił dodatkowe atrakcje. Dając zamawiającym NOWE możliwości. Zdarzało się , że ktoś dezerterował i musiał zapłacić karę więc za te kwoty wynajął 3 mieszkania ( kawalerki ) w których zamawiający mógł się spotkać z wybraną do seksu osobą. Ponadto można było także zażądać aby osoba zamawiana kochała się np. w miejscu publicznym, samochodzie czy innych nietypowych miejscach. Zamawiający mógł też sobie zażyczyć nie tylko gdzie mają to robić ale i jak osoba zamawiana ma być ubrana.
Np. Tylko prochowiec a pod spodem całkiem nago …. Lub coś podobnego.
Zamawiający po takim spotkaniu opisywał na forum czy dana osoba spełniła jego zachciankę i oczekiwania.
Oczywiście , panie cieszyły się największą popularnością. Jak tylko znalazłam się na liście z moim opisem który zrobił mi Zbyszek , od razu miałam duże powodzenie. Zbyszek w opisie umieścił informacje, że nie stosuję żadnych zabezpieczeń antykoncepcyjnych i że można się we mnie spuszczać bez ograniczeń. Nawet umieścił precyzyjną informację o terminie mojego okresu i ewentualnych dniach płodnych … czy bardzo ryzykownych. Tak więc miałam pewne że co d**gi dzień będę się musiała z kimś spotkać na sex. Można powiedzieć że zamówienia spłynęły z góry na dwa tygodnie do przodu…. Zbyszek oczywiście też zaczął sobie zamawiać dostępne zarejestrowane Panie. Tak więc oboje jeździliśmy na spotkania , sex spotkania. Ja dostałam zaproszenie od Pewnego Grzegorza do przytulnego hotelu. Grzegorz zażyczył sobie aby przyszła do pokoju okryta jedynie płaszczem albo kurtką a pod spodem mam mieć tylko białe pończoszki. Tak więc założyłam NOWE białe pończochy sandałki na obcasie , założyłam na gołe ciało mój wiosenny płaszczyk i pojechałam autkiem na spotkanie. Drzwi pokoju otworzył mi mężczyzna w białym szlafroku. Pokój był na pierwszym piętrze z dużymi oknami wychodzącymi na ruchliwą ulicę. Po d**giej stronie ulicy była kawiarnia i jakieś sklepy , kręciło się tam całkiem sporo ludzi. Grzegorz stanął za mną , odchylił włosy z szyi i obdarował mnie namiętnym całusem w szyję. Potem doszedł do moich uszu, delikatnie je objął wargami a języczek delikatnie zaczął drążyć wewnątrz mojego ucha. Aż mnie ciarki przeszyły całe ciało. Było to delikatne a zarazem rozbrajające. Stojąc przed oknem w bezruchu delektowałam się jego pocałunkami. Dopiero po chwili zaczął rozpinać mój płaszczyk nie przestając całować szyi… Gdy rozpiął guziki od razu wsunął ręce pod mój płaszcz obejmując dłońmi moje piersi. Jego pocałunki i delikatny dotyk spowodował , że byłam już cała podniecona. Gdy pobawił się moimi sutkami, zsunął z moich ramion płaszcz tak że w jednym momencie opadł na podłogę pozostawiając mnie nagą. Stałam przodem do okna i byłam doskonale widoczna z zewnątrz dla każdego kto spojrzał w okno na pierwszym piętrze. Grzegorz oparł moje dłonie na szybie ponad głową prawie przyciskając mnie cyckami do szyby. Szyba była od podłogi do sufitu , nie była przyciemniana więc byłam jak na widelcu. Chyba mu o to chodziło abym była widoczna jak w witrynie sklepowej. Stałam tak patrząc na dziesiątki osób przechodzących ulicą oraz wszystkich siedzących po d**giej stronie w kawiarni. Grzegorz rozchylił mi lekko nogi i przytulił się do mojego nagiego ciała od tyłu. Poczułam jego męskość na wysokości moich pośladków. Coś dużego i twardego wbijało mi się w moją bruzdę pomiędzy pośladkami. Z przodu na swoim podbrzuszu poczułam jego dłonie powoli rozchylające moje wargi i cipkę. Gdy rozchylił moje wargi i wsadził tam swoje palce od razu poczułam, że nogi robią mi się jak z waty. Zaczął masować moją perełkę raz po raz wkładając palce głęboko w cipkę. Byłam mokrzusieńka w środku. Zauważyłam że kilku mężczyzn w kawiarni bacznie mi się przygląda. Pomyślałam, czyżby to zrobił specjalnie i zaprosił kolegów do przyglądania się ???? Zapytałam go o to . Powiedział tak jest tam kilku moich znajomych, którzy chcieli to zobaczyć. Niestety oprócz tych znajomych wydawało mi się , że sporo przypadkowych osób również to dostrzegło i wpatrywali się w okno jak w ekran telewizora. Jakby oglądali darmowy film porno. Po chwili przestałam o tym myśleć ponieważ jego sprawne palce sprawiły , że byłam już bardzo podniecona. To , że inni nas obserwowali sprawiało , że i ja również byłam tym mocniej podniecona. Zauważyłam że kręci mnie jak inni patrzą. Pomyślałam , chyba jestem rasową nimfomanką. Zapytałam go : Czy Twoi koledzy to impotenci ? Mogą jedynie patrzeć ? Oczywiście zapytałam ironicznie . Grzegorz się nic nie odezwał. Poczułam jedynie że palcami rozsunął moje wargi i od razu wsadził we mnie swojego pytona od tyłu. Był całkiem pokaźny wszedł we mnie dość głęboko choć od tyłu był nieco oddalony od cipki. Pracował biodrami góra , dół wpychając go za każdym razem coraz głębiej… Pochylił mnie nieco bardziej do przodu i posuwał coraz dobitniej i szybciej. Zaczęłam go czuć w sobie i rosnące podniecenie . Zaczęłam delikatnie mruczeć i wzdychać . Nawet wyrwało mi się kilka razy : „ O tak , mocniej, głębiej , szybciej” Grzegorz też mocno dyszał i sapał. Po chwili otworzyłam oczy spojrzałam na widownię … Kilka osób przyglądało się naszym poczynaniom jednak sporo tych co wcześniej się przyglądała zniknęła. Pomyślałam pewnie mieli dość i się rozeszli. Skupiłam się na sobie i swoich doznaniach. Powoli czułam że penis Grzegorza we mnie robi swoje a jego zwinne palce masujące moja łechtaczkę również dobrze się sprawowały. Wiedziałam że jeszcze chwila i dojdę …. Zamknęłam oczy . Chwilę potem złapały mnie regularne skurcze orgazmu. Moja pochwa zaczęła pulsować dodatkowo zaciskając buszującego w środku penisa. Dla niego to chyba też był kres bo Grzegorz dobił nim najgłębiej jak mógł i wystrzelił swój magazynek w mojej cipce. Kilka sztosów i czułam ciepłą ciecz rozlewająca się po mojej pochwie. Dopiero wtedy wyszedł na chwilę ze mnie obrócił mnie od okna i rzucił na łóżko. Od razu na mnie wskoczył przycisnął swoim ciałem i znów wszedł od tyłu w śliską norkę. Przyciśnięta przez niego nie mogłam się ruszyć. Grzegorz leżał na mnie całował po szyi i plecach wciąż trzymając swojego penisa w środku. Jego ręce były splecione z moimi. Pomimo tego czułam , że ktoś gładzi i dotyka moich stóp i nóg. Grzegorz podciągnął się nieco tak że siedział na moich plecach a jego penis był między moimi łopatkami na plecach , głaskał mnie po włosach swoimi dłońmi. Było to miłe . Czułam również w różnych miejscach na moich nogach , stopach , łydkach dotyk wielu rąk i dłoni. Poczułam coś mokrego na moich stopach. Nie mogłam się ruszyć ale domyśliłam się że kilka osób pieści i całuje moje nogi i stopy . Palce wkłada sobie do ust i liże każdy palec z osobna przez pończoszki . Po chwili ręce dotarły do zakończenia pończoch i poczułam je tuż przy mojej mokrej cipce. Znów byłam podniecona, palce panów wchodziły i wychodziły z mojej mokrej cipki. Znów kilka palców masowało moją łechtaczkę a kilka penetrowało moja pochwę. Grzegorz szepnął mi do ucha : Dostałem SMS-ka że jesteś dziś „hotką” ? Dlatego zrobiłem Ci niespodziankę i zaprosiłem kilku znajomych , którzy przez kilka dni się powstrzymywali od seksu specjalnie na tą okazję…. Słyszałem że lubisz mieć dużo spermy w sobie…. Mamy dla Ciebie niespodziankę. Pomyślałam to pewnie robota Zbyszka , tylko on mógł tak napuścić na mnie stado napalonych i spragnionych samców. Panowie po chwili obrócili mnie na plecy złapali za nogi unieśli je do góry. Zrobiłam tzw. Świecę. Od strony głowy klęknął Grzegorz tak że jego jądra i penis zakrywał mi oczy. Odchylił mi głowę do tyłu i w moje usta wsadził swojego penisa każąc ssać. Pozostali Panowie wyciągnęli lejek z długa szyjką i wsadzili mi go do pochwy. Panowie podchodzili pojedynczo i masturbowali się nad moją cipką spuszczając do rozwartego kielicha lejka. Rzeczywiście byli wyposzczeni bo parę ruchów i obfite wytryski spowodowały bardzo szybkie wypełnienie mojej pochwy spermą. Cieszyli się przy tym jak dzieci….. i żartowali czyje plemniki dotrą pierwsze do mojej macicy …. Każdy po wypróżnieniu spermy klękał przed moimi ustami, wkładał swojego kutasa do moich ust dając do wylizania. Posłusznie ssałam wszystkie kutaski spijając resztki spermy. Innym razem zamówiła mnie pewna para. Pan bardzo chciał zobaczyć jak dwie kobiety pieszczą się wzajemnie doprowadzając do orgazmu. Było to pewne młode małżeństwo , zaprosili mnie do swojego mieszkania. Zaprowadzili mnie do sypialni gdzie stało duże małżeńskie łóżko.
Wszystko było przygotowane. Pani od razu zabrała się do rozbierania mnie do przysłowiowego rosołu. Po chwili byłam golutka jedynie w pończoszkach samonośnych. Sama potem również zrzuciła ciuszki i zaprosiła mnie na łóżko. Położyłam się wygodnie. Jej małżonek obserwował nas bacznie podniecając się poprzez masowanie swojego penisa. Pani powolutku weszła na mnie nurkując między moje uda. Rozchyliła moje wargi i od razu przystąpiła do lizania języczkiem mojej łechtaczki. Musiała to już kiedyś robić bo robiła to prawie doskonale wyczuwając gdzie i jak trzeba to robić. Po krótkiej chwili moja perełka stała się twarda i mocno czerwona. Lizała wzdłuż , na okrągło , rytmicznie tak że w bardzo krótkim czasie mnie mocno podnieciła a moja cipka zaczęła puszczać soczki. Zaczęłam wzdychać , stękać , przygryzać wargi i się wiercić. Dawno nie miałam tak namiętnego masażu. Jej mąż stał obok i wpatrywał się w moją twarz w reakcje na pieszczoty żony. Nie mogłam ukryć mojego podniecenia. Dodatkowo on stał nade mną i masował swojego penisa. Po chwili jego żona przestała i obróciła się na mnie tak że byłyśmy obie w pozycji 69. Moim oczom ukazała się jej piękna młoda cipka. Była brunetką i to niedepilowaną. Miała bujny zarost wkoło cipki. Lekko rozwarta wyglądała bardzo apetycznie. Złapałam ją za pośladki i przycisnęłam do swoich ust. Mój języczek znalazł się pomiędzy jej wargami. Od razu wymacałam języczkiem jej różowy guziczek i zaczęłam go namiętnie pieścić i całować. Czułam jak ona również nie pozostaje mi dłużna i namiętnie liże moją szparkę. Miała przewagę bo byłam już mocno podniecona. Pomimo wszystko starałam się skupić na jej łechtaczce i wytrzymać jak najdłużej. Czułam , że ona też już jest bardzo mokra, jej perełka urosła i również stwardniała. Po jej mruczeniu wnioskowałam , że też jest blisko szczytu. Niestety jej języczek w swej doskonałości nie dał mi szans, odchyliłam głowę do tyłu i dostałam silnego orgazmu. Jej muśnięcia języczkiem potęgowały doznania. Gdy swoimi wargami ścisnęła moją perełkę nie wytrzymałam. Zamknęłam oczy i poddałam się jej zabiegom. Pieszcząc mnie namiętnie długo utrzymywała mnie w stanie ekstazy. Gdy odpuściła mi na chwilę znów przyssałam się do jej cipki. Liżąc ją czułam jak mnie delikatnie masuje paluszkami w koło cipki. Ponadto jej mąż klęknął przed jej twarzą wsadzając swojego kutasa do jej ust. Gdy po pewnym czasie jego kutas zesztywniał, wyjął penisa i skierował go trochę niżej do mojej cipki. Z impetem wszedł w moją cipkę jak w masło. Zaczął mnie posuwać. W tym czasie ona palcami znów tarmosiła moją łechtaczkę. Ponownie zaczęło mi się robić dobrze… Przyssana do jej cipki starałam się jak najlepiej ją pieścić aby doszła do szczytu. Chwilę tak się wspólnie pieściłyśmy. I stało się dostałyśmy orgazm prawie równocześnie . Obie wiłyśmy się z rozkoszy starając się przedłużyć chwilę rozkoszy.
Wtedy to jej małżonek podniecony do granic możliwości tym widokiem i ruchaniem mojej norki nie wytrzymał i również trysnął w głąb mojej pochwy lawą gorącej spermy. Dopiero po trzecim czy czwartym sztosie jego małżonka wyrwała jego kutasa z mojej pochwy wsadzając go sobie do ust. Wszyscy jeszcze przez chwilę pozostaliśmy w tej pozycji aż emocje i napięcie opadło ….. Potem leżeliśmy w trójkę na łóżku dochodząc do siebie. Było to bardzo fajne spotkanie.
Publicado por Gusia5199
1 año atrás
Comentarios
1
o para publicar comentarios
Sukojebaka
Pogratulować wyobraźni. Bardzo dobra i podniecająca historia. 
Responder